Kąpiel w morzu czy jeziorze zmywa, nieraz bez reszty, krem chroniący skórę przed słońcem. Po wysuszeniu ciała trzeba więc zastosować go ponownie, podobnie zresztą jak i po silnym spoceniu się.
Płaskie, ciemne znamiona na skórze, traktowane często jak pieprzyki, pod wpływem przesadnego opalania się bez kremu filtrującego mogą się uaktywnić i przekształcić w rodzaj nowotworu.
Idąc na plażę nie wolno się malować, używać dezodorantów i perfum, gdyż kontakt środków chemicznych z promieniami słońca może spowodować nieestetyczne, trwałe przebarwienia.
Cera tłusta lepiej znosi słońce, co nie znaczy jednak, że można je dawkować bez umiaru.
Skóra dziecka wymaga szczególnej ochrony (krem z filtrem powyżej 10-12).