Nie zawsze, ale często skuteczne okazują się tzw. sposoby babuni. Ważne, by stosować je, zanim pojawią się pierwsze objawy przeziębienia lub tuż po ich wystąpieniu. Jeśli więc wróciłaś właśnie przemoczona i zziębnięta z pracy, natychmiast działaj.
Napar z ziela angielskiego
Ziele angielskie zawiera olejki eteryczne o działaniu rozgrzewającym. Powinnaś je stosować po każdym przemarznięciu. Przygotowanie naparu jest naprawdę bardzo proste: dwie łyżki ziela zalej połową litra wody i zagotuj. Po ostudzeniu dodaj cztery łyżki miodu – wzmocni działanie herbatki i, co ważne, poprawi jej smak. Podobnie rozgrzewająco zadziałają herbatki z malin lub jeszcze lepiej z róży (to zbawienne działanie witaminy C).
Uwaga!
W przypadku przedłużających się objawów chorobowych: utrzymującej się wysokiej temperatury i znacznego osłabienia przez dłużej niż trzy dni, powinnaś koniecznie zgłosić się do lekarza.
Syrop z czosnku
Czosnek to doskonałe źródło witamin B1, B2 i C oraz wapnia i żelaza. Do tego ta niepozorna roślinka zawiera sporo związków działających jak antybiotyk. Syrop przygotuj na początku jesieni i trzymaj w domowej apteczce. Wyciśnij 20 ząbków czosnku, dodaj sok z dwóch cytryn. Całość zalej dwiema szklankami przegotowanej zimnej wody i szczelnie zamknij. Syrop powinien odstać dwa dni bez dostępu światła. Po tym czasie i po odcedzeniu jest gotowy do użycia. Profilaktycznie pij codziennie łyżeczkę. Jeśli natomiast wystąpiły już objawy ! przeziębienia, pij trzy razy dziennie po jednej łyżce.
Wino z selera
Pomaga wygrać z katarem, działa także przeciwbólowo. Seler to cenne źródło wapnia, fosforu, manganu oraz witamin, które wspomagają układ odpornościowy: PP, C, E i z grupy B. Aby delektować się zdrowym winem, utrzyj korzeń selera i posyp go dwiema łyżkami cukru. Po czterech, pięciu godzinach zalej litrem białego wytrawnego wina. Całość odstaw w ciemne miejsce na 48 godzin. Po odcedzeniu otrzymasz smaczny i zdrowy napój. Pij dwie łyżki stołowe dwa razy dziennie, najlepiej przed jedzeniem.