Zaczynamy zawsze od pociągnięcia tuszem górnych włosków. Najlepiej robić to zygzakiem, od nasady do końcówek. Po nałożeniu warstwy tuszu trzeba poczekać chwilę, aż wyschnie, i pociągnąć je znowu. Potem, zawsze delikatniej, malujemy dolne rzęsy.
Jaki tusz wybrać? Pogrubiające przeznaczone są do rzęs cienkich. Wydłużające dodadzą nawet kilka milimetrów króciutkim włoskom. Z kolei podkręcające ładnie wywiną rzęsy prostę i sztywne. Nowoczesne tusze pielęgnują także włoski i zbytnio ich nie usztywniają.
Rzęsy jak firanki. W gabinecie zagęszcza się rzęsy tzw. kępkami. Kosmetyczka wkleja je pomiędzy włoski; wyglądają one idealnie przez ok. miesiąc. Cena ok. 5 zł za kępkę. Można także zdecydować się na trwałą na rzęsy, która je ładnie wywinie. Cena ok. 30 zł.